Imagin nr 1 ( część 3)

Little Mix & One Direction

Wysiadłaś z samochodu a kierowca odjechał . Harry siedział na ławce trzymając w ręce bukiet białych róż . Podeszłaś do niego . On wstał , dał Ci całusa w policzek i wręczył kwiaty . Podziękowałaś mu . Usiedliście na ławce i zaczęliście rozmawiać . Kiedy Harry mówił do Ciebie , patrzał się Tobie głęboko w oczy . Po pewnym czasie wstaliście i poszliście na spacer nie przestając rozmawiać . W pewnym momencie Harry złapał Cię za rękę , Ty go i poszliście dalej . Szliście tak do końca alejki . Po chwili Harry złapał Cię w talii i usiadł z Tobą na trawniku . Patrzeliście się na jeziorko , które było przed Wami . W końcu Harry spojrzał się na Ciebie i powiedział : " Nie chciałbym tego zapomnieć , dzisiejszy dzień jest moim najlepszym dniem w życiu " W tym momencie Harry zbliżył Twoje usta do Twoich i Cię pocałował . Zanurzyliście się w tej chwili . Czuliście , jakby trwało to wieki a tak naprawdę - parę cudownych sekund . Harry puścił do Ciebie oczko a Ty się szeroko uśmiechnęłaś . Posiedzieliście jeszcze chwile a później wstaliście i skierowaliście się w stronę samochodu Harry'ego . Szliście do niego cały czas trzymając się za ręce . Wsiedliście do niego i pojechaliście do Twojego domu . Zaproponowałaś mu aby wszedł do góry ale on grzecznie przeprosił i powiedział , że się spieszy . Pocałował Cię w czoło i szybko odjechał . Podskakując weszłaś do domu .

Kiedy weszłaś do środka zaczęły zadawać Ci pełno pytań . Odpowiedziałaś na wszystkie . Kiedy Leigh spytała się Ciebie , czy między Wami coś zaszło , powiedziałaś , że się pocałowaliście . Dziewczyny zaczęły skakać i piszczeć a Ty razem z nimi , Byłyście tak podekscytowane , że nie miałyście sił aby zjeść obiad . Skakałyście , tańczyłyście , śpiewałyście , wszystko na raz .

Nastał wieczór . Obejrzałyście śmieszną komedię romantyczną a zaraz po tym dostałaś sms . Tak , od Harry'ego . Napisał Ci , że był to najpiękniejszy dzień w jego życiu . Z ekscytacji nawet nie odpisałaś tylko walnęłaś się na łóżko i zasnęłaś . Dziewczyny zaraz po Tobie . Śniło Ci się , że Harry całuje się z inną dziewczyną . Obudziłaś się w środku nocy a łza spłynęła Ci po policzku . Chwile po tym zaczęłaś się śmiać . Uświadomiłaś sobie , że był to tylko sen . Śmiałaś się tak głośno , że obudziłaś dziewczyny . Przeprosiłaś je i poszłaś dalej spać nie wiedząc , że ten dzień może zrujnować Tobie życie .

Rano obudziłaś się , ogarnęłaś , zjadłaś śniadanie i zamówiłaś taksówkę . Chciałaś jeszcze raz to miejsce w którym przeżyłaś tę cudowną chwilę . Chwile później podjechała taksówka i do niej wsiadłaś . W pewnym momencie w radiu powiedzieli , że Harry najprawdopodobniej ma romans z uroczą blondynką . "Ale zaraz , zaraz"- powiedziałaś sobie . Przecież ty jesteś brunetką . Nie wiedziałaś o co chodzi . Może się pomylili .

Wysiadłaś z taksówki i zaczęłaś kierować się w stronę jeziorka . Szłaś aż nagle zatrzymałaś się . Zrobiłaś się cała blada . Nie mogłaś w to uwierzyć . Harry całuje się z jakąś blondynką ! Po chwili zobaczyłaś , że to Taylor Swift ! Automatycznie się rozpłakałaś i pobiegłaś za taksówką . Udało Ci się ją zatrzymać i szybko do niej wsiadłaś . Kazałaś taksówkarzowi zawrócić . Podjechaliście pod dom . Szybko z niej wysiadłaś i pobiegłaś w stronę drzwi .

Wbiegłaś do salonu , rzuciłaś się na łóżko i zaczęłaś jeszcze bardziej płakać .

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Liczę na komentarze :)
Nie miało w razie czego w żaden sposób obrażać shipperek Haylor :) Po prostu taki pomysł wpadł mi do głowy :)
Dziękuje , że dotrwałeś do końca :)