Imagin nr 1 ( część 4 )
Little Mix & One Direction
Leżałaś i płakałaś . Nie mogłaś sobie tego uświadomić . Wiedziałaś , że nie jesteście razem ale i tak serce pękało Ci z bólu . Harry całował się z Taylor . W pewnym sensie oznaczało to zdradę . Mówił Ci , że nie chce zapomnieć tego dnia spędzonego z Tobą . Trzymaliście się za ręce a co najważniejsze - całowaliście się . W parę sekund Twój świat legł w gruzach .Dziewczyny pytały się Ciebie co się stało ale Ty nie byłaś w stanie odpowiedzieć . Za bardzo bolało Cię serce . Płakałaś , płakałaś , płakałaś . Dziewczyny nie wiedząc o co chodzi i tak Cię pocieszały . Z czasem się uspokoiłaś . Leżałaś i patrzałaś się w sufit . Po chwili usłyszałyście dzwonek do drzwi . Perrie pobiegła je otworzyć . Usłyszałaś tylko : " Cześć Harry ! " i zamurowało Cię . Nagle ożywiona pobiegłaś do drzwi i zaczęłaś krzyczeć : "Wynoś się stąd ! Jak ośmielasz się tutaj przychodzić ?! Żal , żal mi Ciebie po prostu ! " Dziewczyny patrzyły się na Ciebie z wielkim zdziwieniem a Harry rzucił Ci się w ramiona . Odepchnęłaś go od siebie i krzyknęłaś : " Nie masz żadnego poczucia winy ! Nie ma to jak całować się z inną co nie !? Jeżeli nie jestem w Twoim typie to nie rozkochuj w sobie pierwszej lepszej panienki ! Jesteś zwykłym zdrajcą ! " Wtedy dziewczyny dopiero zrozumiały , o co tak na prawdę poszło . Jade grzecznie wyprosiła Harry'ego z Waszego domu . On nie poszedł tylko siedział pod drzwiami , tak samo jak Ty .Dziewczyny zaczęły Cię pocieszać , mówić , że to zwykły dureń ale Ty w to do końca nie wierzyłaś . Przypomniałaś sobie jego spojrzenia . Były takie szczere i głębokie .
Teraz to wszystko straciłaś . Uznałaś , że powinniście sobie to wytłumaczyć . Otworzyłaś drzwi ale Harry'ego tam nie było . Zamknęłaś drzwi i usiadłaś bezradna na kanapie . Nagle usłyszałaś głos Leigh rozmawiającą przez telefon . Rozmawiała z Waszym menedżerem . Powiedziała , że bardzo źle się czujesz i nie będziesz dzisiaj na wywiadzie . Podbiegłaś do niej i podziękowałaś jej za to . Dziewczyny zaczęły się zbierać a Ty włączyłaś telewizor . Mówili tam o Harry'm i " jego nowej dziewczynie Taylor Swift " Widziałaś po jego minie , że nie jest zbyt zadowolony . Sama już tego nie rozumiesz .
Dziewczyny już wyszły a po chwili usłyszałaś dzwonek drzwi . Poszłaś otworzyć drzwi a za nimi stali Zayn , Niall , Louis i Liam . Zaprosiłaś ich do środka . Usiedli na kanapie. Zaczęli się Ciebie wypytywać co się stało Harry'mu . Dowiedziałaś się , że posiedział chwilę pod drzwiami a później pojechał do domu , zamknął się w pokoju i zaczął płakać . Zrobiło Ci się strasznie smutno . Poprosiłaś Liam'a aby zadzwonił do niego i poprosił aby przyjechał do Was . Niestety nikt nie odbierał . Zdecydowałaś , że pojedziecie do niego . Chłopacy powiedzieli , że to nie ma sensu , ale się zgodzili .
Pojechaliście do niego . Szybko weszłaś po schodach do góry . Louis rzucił Ci klucze a Ty otworzyłaś drzwi . Była jeszcze jedna przeszkoda - drzwi do pokoju Harry'ego . Ustaliliście , że najpierw chłopacy poproszą go o otworzenie drzwi . Niestety nie udało im się .
Podeszłaś do drzwi i zaczęłaś po cichu mówić " Harry proszę , otwórz ... "
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Liczę na komentarze :)
Jeszcze raz mówię , nie ma to w żaden sposób obrażać shipperek Haylor :)
Dziękuje , że dotrwałeś do końca :) xx